Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2010, 17:28   #30
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Angus stał przed wejściem do centrum sportowego, zastanawiając się co mogło zaciekawić byłych aresztantów w takim miejscu. Neon jarzył się kolorowo zachęcając do wejścia.

"Cholera skąd tu prąd? Mają jakiś agregat czy co, a może w okolicy jest czynna elektrownia?" - wzruszył ramionami jakby na znak, że nie powinien się niczemu dziwić w tym mieście.

O 'Brian wyciągnął Browninga z kabury, odbezpieczył go i cichutko wszedł do środka. Przemykał się po korytarzu niczym cień, starając się jednocześnie dostrzec i usłyszeć jak najwięcej. Czasami wychodziło mu to całkiem nieźle, dlatego też nie minęło wiele czasu, a usłyszał jakieś głosy dochodzące z piwnicy. Po chwili był już na schodkach i zniżając się ujrzał znajome z posterunku sylwetki. Dziadzio w lenonkach, facet od aligatorów, gościu o którym trudno było cokolwiek powiedzieć i babeczka o ładnych włosach. Wyglądało na to, że nad czymś się naradzają, w tej chwili Angus mógł się tylko domyślać, że chodzi o pomieszczenie za drzwiami.

"Zobaczymy co zrobią?" - pomyślał przykucnąwszy na schodkach piwnicy.
 
Komtur jest offline