Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-09-2010, 12:46   #10
Panicz
 
Panicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Panicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputację
Praworządność, jak i wszystkie inne charaktery, z logicznego punktu widzenia, wydaje mi się być odbiciem jakiejś przedwiecznej prawdy czy czegoś w tym guście. Na naszym podwórku ciężko mówić (ateistom, agnostykom etc.) o istnieniu jakiejś obiektywnej prawdy, idealnej matrycy odniesienia. No, ale w świecie, gdzie istnieją artefakty o definiowalnym jasno charakterze, gdzie istnieją plany odpowiadające poszczególnym charakterom i gdzie istnieją bogowie łatwiej o decydowanie. Czyli mówiąc inaczej, muszą gdzieś istnieć jakieś wzorce a'la Sevres, które wyznaczają, co i jak.

Bo jeśli rozpatrujemy to na bazie kulturowej to traci to jakikolwiek sens. Dlaczego prawo państwowe miałoby być przedkładane nad prawo zwyczajowe? Co jeśli jakiś, wyjątkowo barbarzyński barbarzyńca, dopuszcza się czynów dalekich od dopuszczalnych na danym terenie, kierując się słowo w słowo zaleceniami własnej doktryny?

Jedyne rozstrzygnięcie to chyba określenie jakichś nienaruszalnych, wyznaczonych przez sam wszechświat reguł. Wtedy też nabiera sensu wspomniane przez Sekala zaklęcie.
 
Panicz jest offline