Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-09-2010, 11:17   #18
Fearqin
 
Fearqin's Avatar
 
Reputacja: 1 Fearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłość
Data. Data którą podał elf była zdecydowanie niepoprawna. Zła wróżba, zdecydowanie coś było nie tak, ale to nie krasnoludowi było to sądzić. Im szybciej z tym wszystkim się uporają tym lepiej.
Robhun powoli zaczął coś tam wychwytywać. Niestety za powoli. Trzeba było uważnie słuchać. Nie zgadzała się data i chyba jakieś tam fakty przedstawione przez tego elfa, którego imienia Hordyanki nie dosłyszał, albo już zapomniał.

Gdy tylko łowca czy kimkolwiek był cholerny długouchy, kazał podążać za sobą krasnolud pod wpływem impulsu i bólu głowy chciał rzucić się na niego i go udusić, ale patrząc na swoich towarzyszy przypomniał sobie, że niewielki z nich pożytek fizyczny. Chucherka, sama skóra i kości, nie pojęta dla krasnoluda postura fizyczna.

- Dobrze panie elfie, prowadź nas (albo przynajmniej mnie) an ten wasz drzewny posterunek.
Cóż mógł zrobić. Póki co postanowił czekać na lepszą okazję by urwać krasnoludowi i elfowi, łeb. Za bardzo się stroszyli.

Nagle naszła Robhuna straszna myśl. Te spryciarze kłamią i podstępnie zabiją Robhuna i jego "kompanów". Potem całe ruiny zbadają sami i zagarną skarby dla siebie. Cwaniaki. Trzeba się przygotować do fajnej walki!
 
__________________
Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies

^(`(oo)`)^
Fearqin jest offline