Jako gracze macie taką swobodę, jaka wynika z postępowania i charakteru graczy. I to nie może być skrępowane - tutaj Milly ma rację. Póki postacie trzymają się postaci, póty jest OK. Jak na razie idzie Wam świetnie - chodziło o posty, chodziło o przedstawienie postaci i o coś więcej niż tylko zwykłe "przeżycie". Tutaj nie ma hord przeciwników czy złych magów - tutaj trzeba troszeczkę "pobyć" tym, kim się gra. Czytając Wasze posty wierzę, że tak rzeczywiście jest. Oby tak dalej. Postacie są przemyślane a przeszłość udanie miksuje się z teraźniejszością.
Jak sami widzicie grają w SLND osoby, które są już długo na forum oraz te z krótszym stażem. Dzięki temu każdemu jest dana szansa na zagranie oraz obycie w sesjach na forum. Ten eksperyment jak na razie przeszedł fazę 0 i oby tak dalej. Dlatego rudaad - nie przejmuj się błędami lub brakiem ogrania, od tego są MG by to poprawili. Dlatego - uwaga dla wszystkich - w chwili obecnej ważne są dwie rzeczy:
- zdarzenia oraz to, co dzieje się tu i teraz (a jest to istotne) pozostawcie do roztrzygnięcia dla MG; może to trochę spowolnić akcję, ale nie odbierajcie nam chleba (nam czyli MG);
- każda czynność zabiera czas - pamiętajcie o tym coś robiąc i by uniknąć sytuacji, gdy coś się robi jednocześnie (i to w trzech miejscach);
Jakby co, wiecie do kogo się zwrócić.
I wreszcie to, co najważniejsze. Zadajecie odpowiednie pytania
Wszystko co jest Wam przedstawiane i opisywane ma sens i swój powód. Kto wie, co czeka na końcu tej przygody?
Nadal czekamy na resztę "ożywieńców"
A newsy będą - dajcie nam troszkę czasu
A na koniec posty. Nie przejmujcie się tym, że nie będzie Was kilka dni i nie będzieci pisać. Po to jest to tak zrobione, by "nieobecność" postaci mogła być zrobiona jako tło i nie ma potrzby, by ktoś nimi kierował. W końcu, jeśli przyjrzycie się chociażby "LOST" to nie wszyscy występują we wszystkich odcinkach. Dlatego napiszecie wtedy, kiedy będziecie mogli. Tylko skrajne przypadki - raz na tydzień chociażby (i to tylko bez powiadomienia) - to już jest nadużycie naszego zaufania. Długi weekend dotykać będzie każdego chyba
Nawet mnie. I tak minimum postów to raz na 2-3 dni więc bez strachu, że będziemy ścigać kogoś za przekroczenie tego terminu (byleby nie za często)