Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2010, 08:40   #163
arm1tage
 
arm1tage's Avatar
 
Reputacja: 1 arm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumny
All right.

Akcję pod dzwonnicą uważam za rozpoczętą. Dokument: WALKA

https://docs.google.com/Doc?docid=0A...dzhkcA& hl=pl

Wil zaginął. Nikt nie wie, co się z nim stało.
Marietta jest w Świątyni. Zakładam, że kogoś wysłaliście by ją zawiadomił o waszych planach (sam nikt nie deklarował że idzie) - napiszcie kogo wysłaliście - wysłannik mówi Mariettcie o co chodzi- jeśli się zdecyduje pójść: dziesięciu wiernych czeka na nią przed wejściem do lazaretu i ruszają pod dzwonnicę.

Termin na posta był: 08.10.2010. Robimy tak:

Jeśli Rhaina napisze swoją akcję do tego czasu w poście - załoga się stawiła. Jeśli nie - wierni czekali, nie doczekali się i rozeszli się (sami nie pójdą) a Mari została w kościele.
Akurat przez te parę dni w poście będą leciały minuty do północy.
 
__________________
MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. "

Ostatnio edytowane przez arm1tage : 04-10-2010 o 08:47.
arm1tage jest offline