Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-04-2006, 17:48   #568
Aurora Borealis
 
Reputacja: 1 Aurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwu
Fosht'ka

Spojrzała przepraszająco na wrzeszczącego strażnika z mieczem. Faktycznie powinna zwrócić się do Roberta per "panie".. - Ale czy ona mówiła coś o wychowaniu? - zapytał zdziwiony kruk, nie doczekał się jednak odpowiedzi ze względu na ruchome miejsce pobytu. Fosht'ka nie odpowiedziała nic na uwagę Roberta; zostawiła mu tylko smutny uśmiech.
[user=345, 1078]Skrzywiła się do siebie. - Przepraszam.. Zdarza mi się myśleć stereotypowo. Pożałowania godne, nie? Szkoda, że się na tym nie znasz - zmartwiła się.[/user]
Wróciła zmartwiona do reszty. - Może przejść się z tobą? - złożyła Phaere propozycję. - Znam się trochę na umarlakach, może mogłabym pomóc w wyjaśnieniach?.. - Kruk nie mógł się powstrzymać: - Jasne, wiemy, że wywołują ból brzucha i wymioty - wykrakał ze zniesmaczonym wyrazem dzioba. Wspomnienia z pewnej przycmentarnej karczmy były wciąż świeże; wcale nie miał ochoty znów spotykać tych stworów.
 
__________________
- Dlaczego nie wolno mi kłamać? (..) Dlaczego tylko ja mam być prawdomówna? Wujek nie myśli, że to jest wystawianie się na cel? Jasne jest chyba, że jeśli ktoś tu oberwie, to nie ci, którzy kłamią, tylko ja.
- (..) Tu nie o to chodzi, kto oberwie. Tu chodzi o to, żebyś nie dołączyła do ich stada.
Aurora Borealis jest offline