Cytat:
Napisał Komtur Łatwo jest obrażać kogoś siedząc za szklanym ekranikiem w domu, gorzej powiedzieć te same słowa bezpośrednio w twarz, no cóż nie ja tu podkuliłem ogon. |
Hohoho, to mi z kolei przypomina scenę z Powrót do Przyszłości, gdy Martiemu mówili "Chicken? Chicken?" Napewno łatwo ci mnie obrażać siedząc za szklanym ekranikiem w domu, ale jestem równie pewny, że nie powiedziałbyś tych samych słów bezpośrednio mi w twarz. No cóż, nie zaprzeczyłeś, że byś wezwał ośmiu kumpli, a ja zresztą nie umawiam się z takimi indywiduami jak ty. Więc odpuść sobie dwunastolatku.
Jak chcesz sobie to tłumaczyć, że tchórzę to sobie tak tłumacz.
A tak swoją drogą to mam ci współczuć, że poczułeś się urażony prawdą? Dziwne. I śmieszne.
Cytat:
Napisał Panicz Hmm, coś w tym jest. Większość tych postaci, które zakwalifikowano w podręcznikach jako PZ (skrytobójców i innych) ma gdzieś prawo i jeśli jakichś norm przestrzega to raczej z wygody, przyzwyczajenia czy konieczności. |
No akurat skrytobójca powinien być praworządny - po prostu by (prawdopodobnie) nie dotrzymywał słowa, gdyby było inaczej. W moim podręczniku skrytobójca jest "dowolny zły" - tak przypadkiem się otworzyło.
Tam ktoś chyba jeszcze podawał przykład tyrana: Praworządny Zły tyran starałby się wprowadzić ścisłą hierarchię i wszędobylską biurokrację w stylu Krwawa Niebańska Biurokracja natomiast Chaotyczny Zły tyran nie przejmowałby się nawet anarchią gdyby wciąż dostawałby podatki i lud by mu nie zagroził. Zresztą to też jest w Podręczniku Mistrza Podziemi <szukam... znalazłem>, nawet lepszymi słowami niż ja to przedstawiłem, ale jak dla mnie na jedno wychodzi: D&D3,5 str 138, pod ramką "Charakter Organu Władzy".