Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-05-2006, 15:03   #114
Kulek
 
Reputacja: 1 Kulek ma wyłączoną reputację
Rodriguez

- Jedną chwilę Senhorita - Rodriguez nie zdejmując Toma z ramienia otworzył frontowe drzwi, zabrał osłupiałemu pastorowi obrzyna - i wzorem Kathy - zatrzasnął mu drzwi przed nosem. Wolnym krokiem zaczął iść w kierunku łóżka na piętrze.
- Dlaczego? A zwęgliło się paru francuskich gringos w zajeździe. A przedtem sobie postrzelali, to i mieszczuchy powyłaziły z domów. - bandyta oznajmił tonem, jakby informował że na zewnątrz pada.
Drugi raz tego wieczoru Rodriguez wspiął się po schodach, i drugi raz dziś rzucił bezwładne ciało na łóżko.
 
Kulek jest offline