Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-10-2010, 15:33   #8
Vangard
 
Vangard's Avatar
 
Reputacja: 1 Vangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodzeVangard jest na bardzo dobrej drodze
Na dworze wichura hulała sobie w najlepsze. Mocny, świszczący wiatr szarpał wierzchołkami drzew, a gałęzie trzeszcząc uderzały w oszronione szyby. Ciemne grube chmury sypały śniegiem. Nikt nie mógł zasnąć spokojnie, a gdy już sen zmorzył zmęczone ciała, nawiedzały ich nocne mary. Wiercili się w łóżkach rozrzucając dookoła pościel. Jak przez sen słyszeli z daleka wołający głos. Echo w ich głowach rozbrzmiewało coraz wyraźniej, wciąż jednak nieustająca wichura zagłuszała słowa. Głos był coraz bliższy i głośniejszy, ktoś wołał, ktoś wzywał pomocy - Ratunku!!! Okręcili się na drugi bok, ale głos nie milkł był coraz bliżej, jakby tuż obok. W dodatku coś zaczęło dudnieć - Buum buum buum Dziwnie znajome odgłosy, wwiercające się w sen jak świder dudnienie i to wołanie - Pomóżcie! Gobliny nas napadły! Otwórzcie!
Wszyscy czworo nagle się obudzili. Tak, wyraźnie teraz słyszeli - to nie było we śnie. Ktoś tam na dole naprawdę ich wołał i walił w drzwi...
 
__________________
moja pierwsza sesja na forum (z przed czterech lat): http://lastinn.info/archiwum-sesji-i...pod-rynne.html
sesja obecna: http://lastinn.info/sesje-rpg-dnd/92...linga-snu.html
Vangard jest offline