Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-10-2010, 22:15   #13
Lechun
 
Lechun's Avatar
 
Reputacja: 1 Lechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skał
Gdy tylko udało mu się zasnąć, oczom jego ukazała się wielka i mroczna puszcza. Uciekał gościńcem, goniony przez nieznaną siłę. Coś do niego mówiła, ale on nie rozróżniał słów. Zresztą, i tak był skupiony na ucieczce. W końcu zmęczony dotarł do jakiejś opuszczonej wioski pełnej gnolli.

Z jednej strony goniony przez TO, z drugiej strony przez bandę gnolli, wybrał drugą opcję. Dobył miecza i wycinał wszystko, co tylko mu się nawinęło pod ostrze. Tylko po to, by zorientować się, że wymordował wszystkich, na kim kiedykolwiek mu zależało.

Obudził się zlany potem. Nie wiedział, czy obudził go koszmar, czy tajemniczy hałas dochodzący z dołu. W końcu lęk przed nieznanym zmienił się w najzwyklejszą w świecie złość. Szybko ogarnął się i wyskakując z pokoju, zawołał:
- Co tam się dzieje, do cholery!?
Wrócił do pokoju i ubrał się dokładniej. Wystarczyło jedno słówko: "gobliny", by szybko otworzył kufer.
- Co znowu? - Zawołał miecz, podnoszony przez barda.
- Już czas. - odpowiedział Trivel, zbiegając na dół.
 
Lechun jest offline