Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2010, 19:45   #22
Kolgrim
 
Kolgrim's Avatar
 
Reputacja: 1 Kolgrim nie jest za bardzo znanyKolgrim nie jest za bardzo znany
Nawet nie zauważyli kiedy wyszli z tunelu ponieważ trafili na całkiem duże miasto, z porządnym oświetleniem, którego tajemnicę mógł znać tylko technik. Miasto było okazałe. Na dachach były ogrody, ciągnące się przez wszystkie domy. W oddali wznosiła się potężna wieża. Byli właśnie przed rynkiem, gdzie mnóstwo osób targowało się i gawędziło sobie w spokoju.

Golem nagle zobaczył kogoś, kto w jego wyobraźni mógł być tylko nią, Lizzie.
Emilia widziała przez chwilę swoją matkę, wędrującą z kilkoma służącymi.
Ilgram zauważył, że przy rynku stoi warsztat należący do jego ojca, od którego idą przewody, identyczne jak na mieczu półelfa, oświetlające całe miasto.
Marinie zdawało się, że widzi swoich rodziców. Osoba łudząco podobna to jej matki była w zaawansowanej ciąży.
Dhampir chwilę oceniał miasto krytycznym wzrokiem. Dojrzał wśród tłumu kilka osób o podobnej cerze do niego, ale to nie to go zainteresowało. Zauważył bibliotekę w mieście. Identyczną do tej, której niegdyś strzegł.
W mieście nie było śladu inkwizycji ani paladynów. Wszystko wyglądało tam na świeże, przyjazne. Nawet nie czuło się smrodu wychodków, nieodłącznego towarzysza w miastach na powierzchni. Co więcej, im więcej drużyna Lordów Zła się rozglądała, tym więcej znajomych rzeczy widzieli.
Miasto kusiło coraz bardziej. Przyciągało podróżnych.
 
Kolgrim jest offline