Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-05-2006, 19:23   #296
MistrzGry
 
Reputacja: 1 MistrzGry ma wyłączoną reputację
Aegon: Doprowadzili cię do jakiegoś ogromnego pałacu, gdzie na drodze stanęli strażnicy pilnujący wejścia.
- Czego tutaj?
- Niewolnik dla Heonthroxa. - odpowiedział ten, który cię pokonał.
- Czemu, na wszystkie plany, akurat tutaj go wieziecie? Pan jest zajęty, ma zresztą dosyć więźniów...
- No wiesz - uśmiechnął się żołnierz - od Heonthroxa można się spodziewać jakichś przywilejów, a nie od jego, hmm, rodzeństwa...
Błysnęła złota moneta.
- Dobra, właź.

Reszta: Wyszliście po schodach do góry, na korytarz... a tu niespodzianka! Związany Aegon, prowadzony przez dwóch strażników. Jesteście w innym korytarzu, po obu stronach po dwie pary drzwi, panuje tu półmrok. Nikogo nie ma po za wami.
 
__________________
Bardzo lubię regulamin, a szczególnie punkt 10!
MistrzGry jest offline