Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-10-2010, 22:22   #49
Ajas
 
Ajas's Avatar
 
Reputacja: 1 Ajas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie cośAjas ma w sobie coś
Plan Gentza doszedł do skutku! Nie tak jak było to przewidziane w pierwotnych założeniach jednak broń wyleciała z dłoni przeciwnika, a o to właśnie chodziło rózowowłosemu. Ponadto poczuł się jakiś lekki, wszystko jak gdyby zwolniło, przeciwnik wyglądał jak gdyby leniwie się przeciągał, a nie unikał ciosu. Szajel nie wiedział co spowodowało ten efekt, lecz mimo to bardzo mu się on spodobał. Ruszył jeszcze szybciej niż normalnie w stronę rozbrojonego wroga, ten próbował lawirować i unikać, jednak tancerz był dla niego za szybki. Sztylety wbiły się w szyję nieskończonego który zacharczał głośno.
Wisiorki we włosach Gentza brzęknęły cicho gdy rozerwał ostrzami swej broni gardło przeciwnika. Pozbawiony życia żołdak opadł martwy na ziemię.
Szajel jak gdyby nigdy nic wesoło trzepotał skrzydłami w powietrzu wzrokiem szukając Shakti. Gdy tylko ją wypatrzył ruszył w jej stronę.
Czuł że coś się zbliża, nie chciał być teraz sam...
 
Ajas jest offline