Sesja Łowy z bissel. Sami starzy wyjadacze a skoczyli sobie do gardeł. Kolejne i poprzednie sesji i starcia między graczami. Pojedynek odrodzonego Blaisa i Forkena też by się zaliczał. Kłótni co prawda nie było, ale zainteresowani sami stwierdzili, że ktoś nie znający DnD i nie „budujący bulidów” w starciu z wyjadaczem z tej dziedziny nie ma szans, mimo, że potencjał postaci był podobny. Mało?
Cytat:
Chwilę poświęcę samym PW.
|
Może i chwile, ale zobacz ile ci to zajęło linijek. A to tylko jeden aspekt mechaniki DnD i bez wspomnianej przez ciebie listy czarów. Trzeba by oddzielny temat do tego założyć a i tak nie wyjaśnia to faktu, że te zmęczenia i ciosy na pancerz likwiduje się „leczeniem średnich ran”.
No i pytanie, które pojawiło się już przy tym temacie na forum bissel. Po co mi coś, jeżeli z góry wiem, ze nie będę tego używał? Bo tak jest przy autach, specjalnych zdolności i mnóstwie mechanicznych pierdół z tryliona podręczników. Jeszcze przy niskich poziomach to jako tako, ale jak BG awansują na wyższe, to już masakra.
Czy nie lepie w rekrutacji powiedzieć: słuchajcie macie tu listę 20-30 umiejętności i powiedzmy 50 punktów do wydanie. Rozdajcie je jak uwarzcie, z tym że max 10 na pojedynczą. I koniec. Wszystko jasne, proste i gotowe do użycia. Myślę, że jestem w stanie przerobić mojego potworka, w ten sposób, coby zajmował max 2-3 strony A4 plus ta lista umiejętności. I z głowy. Bez atrybutów, specjalizacji, punktów mocy i całej reszty, która okazała się zbędna.
Cytat:
Mi się DND kojarzy dobrze,
|
Tu nie chodzi o to czy kojarzy się dobrze czy źle, ale z jakim typem gry się powszechnie kojarzy. A kojarzy się z typowym heroic.
Cytat:
a cztery zdania na gg przed sesją rozwiązują 99% problemów.
|
Na podstawie doświadczeń własnych śmiem w to wątpić. Ty, ja i pewnie sporo innych ludzi, podejdzie to tego laitowo, nawet jak ich wychuchanemu BG stanie się krzywda lub zginie, szczególnie w walce z innym BG. Znajdzie się jednak drugie tyle osób jeśli nie znacznie więcej, które poczują się z tym mocno nie fajnie i nawet jak nie zrobią z tego tytułu awantury, to zniechęci ich to przyszłość. Dlatego wole jasną i prostą, żeby nie powiedzieć prostacką mechanikę, ale za to od razu określoną niż mocno niedopowiedzianą i niejasną „szczątkową” DnD.
Cytat:
Spróbowałbym może za jakiś czas zasiąść ze sterami Bissel, z tym jego mrokiem i mechaniką minimum. Byłoby to ciekawe.
|
Chcesz mnie zastąpić na
Bielonowej prawicy?