Hesus: nie chcę dolewać oliwy do ognia, lecz w tej sesji mamy współczynniki i to one decydują o kolejności działań, a nie kolejność wrzucania postów.
Co do Hellian - miała prawo podjąć taką akcję, zapytała przecież czy nikt nie reaguje, ale ktoś jednak reaguje, to dlatego próbujemy dojść do konsensusu.
Moim zadaniem nie jest ocena moralna czynu, nie jest ocena gracza, lecz ocena sytuacji i prosiłbym, aby nasze komentarze ograniczyły się jedynie do ustalenia ZADOWALAJĄCEJ obie strony wersji wypadków.
To jest nasz cel.
Pamiętajmy, ze to tylko gra. Niech Wasze osobiste relacje nie cierpią przez decyzję Waszych postaci OKI
Ja to niedawno przerabiałem w innej sesji i zaprawdę powiadam Wam
TO NIE MA SENSU. Prawda - Hesus.
Gra to gra i traktujmy ją jako zabawę. A jak wiadomo, zabawa ma sprawiać przyjemność wszystkim. Mniejszą lub większą, lecz przyjemność. Nie próbujmy sobie narzucać stylu gry postaciom innych graczy. Oczywiście - wszelkie dialogi, których celem jest spójność i trwałość sesji (oczyszczenie atmosfery) są jak najbardziej potrzebne. I jako takie - proszę - traktujmy posty hiji i Hesusa.
Próbujmy ustalić efekt sporu o Okrwawioną Łepetynę i jego marny koniec (lub nie). Tyle i tylko tyle.
Dobra
EDIT:
I dla jasności mechanicznej. Jewa jest nieco poważniej i dotkliwiej ranna niż Nemain, a nawet poważniej niż Calin i Ilya. To też może mieć znaczenie a nie było w moim poście zbyt dobrze opisane.