Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-10-2010, 15:55   #135
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
He he nie łamie się ale co do błyskotliwych pomysłów to nie byłbym wcale taki pewien czy pomogą... wiesz można się wykrecać sianem, ale jak długo?

Poza tym Malcolm to mi wygląda na urodzonego okrutnika taki co to lata za muszkami aby im skrzydełka poobrywać, no a zamek to taka mini pułapka... dobrze , że chociaz znam sekretne przejścia, jakiś czas moge się w nich schować ( nomen omen zamierzam w nich poszukac Laydy jeśli będzie chwila czasu) no ale będę mógł się schować jak będe wiedział , że coś mi bezpośrednio , już zagraża - a taki rodzaj zagrożenia staje się oczywisty gdy jest już za późno na ewakuację...

Ale nie narzekam, Mokos bez ostrzeżenia dostał połamania nóg , a halfling przynajmniej wie, że nie ma co dobrego oczekiwać...

Ciekaw jestem tylko , kiedy inni członkowie bractwa zauwaza to samo co Tupik, być może w nich jakaś ostatnia nadzieja...
 
Eliasz jest offline