Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-11-2010, 14:41   #8
Cohen
 
Cohen's Avatar
 
Reputacja: 1 Cohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputację
- Ciekawość, skąd skurwiel wie o tym całym gównie, nie? - syknął do kompanów.
Właściwie to sprawa była jasna. Typ w żadnym wypadku nie mógł uciec z rzeźni na placu, a gdyby uciekł, to nie siedziałby w karczmie jak gdyby nigdy nic i pierdolił o trzęsieniu ziemi. Jeśli by przeżył, to schowałby się w mysiej dziurze i do usranej śmierci nosa stamtąd nie wystawił.
Więc jasnym było, że gość wiedział o całym syfie, zanim się wydarzył. Albo ktoś, kto to wiedział, kazał mu opowiadać takie głodne kawałki.
- Warto by pogadać z gnojem, myślę. - szepnął. - Bo, kurwa, sprawa jebie na milę prowokacją. Ale jak gościa zgarnąć? Ty, laska - błysnął zębami do dziewczyny. - może skoczysz z nim w alejkę, a my go wtedy capniemy?
 
Cohen jest offline