Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-11-2010, 18:39   #93
Lechun
 
Lechun's Avatar
 
Reputacja: 1 Lechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skałLechun jest jak klejnot wśród skał
Nie odezwał się ani słowa, chociaż decyzja o odpoczynku była mu wyjątkowo na rękę. Ukląkł na jednym z kolan i wtarł nieco piachu w dłonie: nie miało to żadnego zastosowania praktycznego, ze względu na brak gruczołów potowych, ale jak wierzył(co było czymś doprawdy niesłychanym), przynosiło mu to szczęście. Zwłaszcza w chwilach zagrażających życiu, jak chociażby prawie przecięcie na pół, co właśnie przeżył. Na myśl o tym mimowolnie położył dłoń na brzuchu, jakby go szukając. Miał dość ciągłej walki. Wiedział jednak, że prędzej zdechnie niż przestanie walczyć.

***

Przechodząc obok czerwonej rzeki, doskonale czuł zapach krwi, potu i walki. Wiedział doskonale, co tu się stało, był tylko ciekaw finału tej walki. Albo i nie - nie chciał poznać tego, co pozabijało tych wszystkich ludzi.

***

Osobiście wolał nie mieszać się w sprawy organizacyjne. Zwłaszcza, że wyglądał na demona, co u prostych ludzi oznaczało tylko jedno - że był demonem. Usiadł więc gdzieś na uboczu, zbijając ostrza w ziemię.

Chętnie by zapalił, szkoda że nie miał, co.
 
Lechun jest offline