@Panicz- nazywaj to jak chcesz, ale faktycznie chyba podświadomie wykreowałem Gambino na tamtej porażce. EDIT: a z dopalaczy się nie śmiej, bo ludzie umierają w TV (jeszcze żadna używka nie była tak śmiertelna w Rzeczpospolitej ;p )
@Drużyna- poszedłbym z wami, ale przypał robicie...
@MGi- pytanie może durne, ale czy tytułowa wyprawa się ziści czy to był tylko pretekst żeby nas wyciągnąć na parkiet?
EDIT2: @Fearquin poniżej- głupie żarty i nic osobistego