07-11-2010, 16:13 | #131 |
Reputacja: 1 | No mamy tu klasyczny przykład traumy. W poprzedniej sesji postać gracza została stratowana przez księdza-alfonsa i teraz gracz wciela się w klechę zwalczającego wszelką prostytucję i dopalacze. Big up. |
07-11-2010, 16:59 | #132 |
Reputacja: 1 | Post MG interwencyjny. BY Wam się nocą dzień nie zrobił. Noc mamy dzieci, noc. Pora na dobranoc, kiedy Księżyc świeci. Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci... P B . |
07-11-2010, 19:01 | #133 |
Reputacja: 1 | @Panicz- nazywaj to jak chcesz, ale faktycznie chyba podświadomie wykreowałem Gambino na tamtej porażce. EDIT: a z dopalaczy się nie śmiej, bo ludzie umierają w TV (jeszcze żadna używka nie była tak śmiertelna w Rzeczpospolitej ;p ) @Drużyna- poszedłbym z wami, ale przypał robicie... @MGi- pytanie może durne, ale czy tytułowa wyprawa się ziści czy to był tylko pretekst żeby nas wyciągnąć na parkiet? EDIT2: @Fearquin poniżej- głupie żarty i nic osobistego Ostatnio edytowane przez majk : 07-11-2010 o 19:44. |
07-11-2010, 19:38 | #134 |
Reputacja: 1 | Taaa, będzie wyprawka... szkolna! Baj de wej: My przypał robimy? MY? Uraziłeś mnie do głębi, mimo, że masz avatar takiego artysty jak O.S.T.R to i tak mnie uraziłeś, jestem urażony.
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies ^(`(oo)`)^ |
07-11-2010, 21:09 | #135 |
Reputacja: 1 | A ja nie mam zamiaru drugi raz robić w tej sesji tego samego, bo cholera wie czy co czwarty dom w tym mieście nie jest obstawiony wozami z oliwą, albo innymi meteorami lecącymi niby przypadkiem z nieba :P Jak bardzo mogę się mylić w sesji, tak tym razem nie będę siedział i czekał na MG :P ... MG i tak czekają od 3 kolejek na nas :P |
07-11-2010, 22:22 | #136 |
Reputacja: 1 | @ Majk: Tak, tytułowa wyprawa jest jak najbardziej realna. Złoto, mithril, saloony i kowboje (a na pewno dwa pierwsze) czekają gdzieś tam na śmiałków, którzy pod wodzą Burnsa ruszą przecierać szlak. Ale jak to zwykle bywa z ciekawymi przedsięwzięciami, chętnych nie brakuje i trzeba zrobić selekcję. Poczekam na ew. zainteresowanych i jutro wieczorem napiszę. |
07-11-2010, 22:46 | #137 |
Reputacja: 1 | Ja ja ja! Ja chętnie się wybiorę! To mówiłem ja, Wiesław Jarząbek, trener drugiej klasy! P B . |
08-11-2010, 04:43 | #138 |
Reputacja: 1 | Lotta to nie żona Jeffa, nikt jej nie zna, nikt nie wiedział poprzedniego dnia o tym że w ogóle istnieje tak jak z resztą Jeff. Mogą ewentualnie za nami iść ale żeby czekać tam przed nami to raczej nie za bardzo, przynajmniej z logicznego punktu widzenia.
__________________ A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny! |
09-11-2010, 15:08 | #139 |
Reputacja: 1 | Dobra, basta, bo widzę, że po tym ostatnim wypadku, gdzie nikt z nas nie zainterweniował pozwalając Wam płynąć teraz będzie się to powtarzało. Zrozumiałym jeszcze mógł być fakt, że ktoś sobie jako pierwszy opisał ubicie NPCa, ale jeżeli każdy uważając to za drobnostkę będzie w swojej kolejce ubijał jednego to my będziemy musieli na raz wysyłać dwa razy tylu ilu Was jest, żeby ktoś się ostał. Ograniczcie szaleństwa, bo macie pierwszy poziom, a być kozakiem 'na ulicy' naprawdę nie jest tak łatwo. Kłaniam się. |
09-11-2010, 15:16 | #140 |
Reputacja: 1 | Zrozumcie chłopaka, NPCów dopracowuje co do grama obciążenia ekwipunku, wszystko, historia, osobowość, morale wszystko. A Wy tu ciach prach i do piachu! Dajcie żyć Paniczowi P B . |
| |