To była 1 sesja mojego Mg w dnd, więc błąd był łatwy do przewidzenia
.
a wracając do wypowiedzi
Sayane to ja jestem przyzwyczjony do "solówek" i na obozie gdy 1 drużyna miała z 5 osób to doznałem szoku bo nie można było się na niczym wogóle skupić np. gdy chce się wtedy opracować jakieś zaklęcie to MG nie da rady tak poprowadzic zebyś ty 1 mógł 8 godzin dziennie przy książkach siedzieć ;/