Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-11-2010, 19:25   #49
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Walther Ulryk
Stajnia, stojąca obok gospody nie była ciekawa, znaczy nie było tam nic ciekawego do zabrania. Nawet zardzewiałej podkowy.
~Takie mam szczęście~
Wyszedł z niej szybko, gdyż płomienie zaczęły powoli przeskakiwać na dach stajni. Prze gospodą zebrał się niezły tłum, ktoś nieśmiało polewał gospodę wodą.
Kiedy wszyscy z grupy zebrali się, radzono gdzie mają iść. Padła propozycja wpadnięcia do znajomej murwy niejakiego Jeffa.

-Hej Jeff, mnie to odpowiada, noc jeszcze długa, ale odradzam wejście całą dziesiątką do tej dziwki. Niech lepiej część zostanie na zewnątrz, potem zmiana. Nie chcę żeby panowie z innej gospody za bardzo nie podgrzali atmosfery w tym zamtuzie.

Waltherowi było całkowicie obojętne, gdzie idą, ale jak już padła dobra propozycja, to warto ją popierać.
~Dziwka jest tutejsza, może dokładniej zna tą spelunę "U Grubego Josha"~
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline