Raczej Leiko się tam uda. A może nie? Mam wrażenie, że tak, chociaż chwilowo jestem zagubiona w procesie tworzenia tego postu. W samym procesie wymyślania go. Ale pewnie Ty mistrzu będziesz mi znowu potrzebny w moim docu. Jednak żałośnie jeszcze nie wiem dokładnie do czego.
Zdecydowanie muszę się odnaleźć, aby potem ewentualnych dialogów nie robić na ostatnią chwilę. Albo po prostu zacznijcie rozmowę z Jinzo, a jak będzie potrzeba to Leiko się tam jakoś wbije.
W każdym razie dam o sobie znać. |