Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-05-2006, 20:25   #89
Kulek
 
Reputacja: 1 Kulek ma wyłączoną reputację
Escobar, Zaufany Inkwizytora Bonehearta

Czający się jakby w cieniu Bonehearta człowiek nie był zbyt wysoki, choć może było to tylko wrażenie, gdyż chodził przygarbiony, jakby przygnieciony ciężarem swojego wieku i obowiązków. Jego włosy były całkiem siwe i rzadkie, a twarz blada, jak czlowieka, który rzadko widuje słońce.
Zaufany człowiek inkwizytora. Escobar nie wyglądał na takiego. Ubrany w mocne, plebejskie ubranie, przy szerokim pasie tkwił zatknięty krótki miecz i sztylet. Brązowy płaszcz z jasnej skóry skrywał ładownicę z bełtami i krótką kuszę. Raczej można by go uznać za podstarzałego oprycha niż za prawą rękę budzącego postrach duchownego.
- Jestem do dyspozycji ...waszmościów. Jeśli, oczywiście nie będziecie marnować mojego czasu... - niemłodą już twarz wykrzywił pogardliwy grymas. - Będę czekał przed domem...-
Escobar odwrócił się, i wyszedł z pokoju.
Trzask!
Drzwi zamknęły się za starcem i w pomieszczeniu nastała niezręczna cisza.
 
Kulek jest offline