Plotka
Pewien z Amberu pociotek
Był źródłem wszelakich plotek.
Że Gerard naprawdę jest słaby,
Że chłop ma to samo, co baby,
Że Wąż z Jednorożcem to spółka,
Że bułka to wcale nie bułka,
Że ryby są wszystkie bez ości,
Że Flora ma śluby czystości,
Że Bleys amatorem jest fajki,
Że ma na pośladkach kurzajki,
Że Fiona ma włosy zielone
Że Julian wziął Coral za żonę,
Że Morgenstern kopnął Gerarda,
Że Kolvir to biała musztarda,
Że Logrus jest dziełem Llewelli,
Że Corwin ma włosy z Nutelli,
Że koza ma nos Benedykta,
Że ściana na zamku to dykta,
Że Wzorzec jest z Dworców Chaosu,
Że morze zrobione jest z sosu,
Że Random na nosie ma blizny
I jeszcze inne idiotyzmy.
Słuchali go wszyscy wkoło,
Zgodnie pukając się w czoło,
Ale słuchali głupotki,
Bo wszyscy wszak lubią plotki.
Na Monique
Nigdy nie ma obiekcji
Do anatomii lekcji.
Na Morgainne
Przyprawia mnie o zawrót głowy
Ubrana tylko w strój kąpielowy.
Wyznanie kucharza
U stóp twych złożę w dowód miłości,
Śliczna kapłanko, pstrąga bez ości.
Pytanie
Czy urocza księżniczka z służby dyplomacji
Pójdzie drogą z Lamashtu krętych kombinacji?