Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2006, 15:52   #577
Aurora Borealis
 
Reputacja: 1 Aurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwu
Fosht'ka

Westchnęła, nie oakzując wiele zdziwienia. Wprawdzie nieczęsto widywała wkurzonych duchownych, ale przecież to też ludzie.. Poza tym ten faktycznie miał powód do złości. Ciekawe, co na to Phaere. Zerknęła na nią, wypatrując bez nadzieji oznak zakłopotania czy może poczucia winy, a spodziewając się gniewu.
Kruk zaś obserwował z zadowoleniem Roberta. Zakłopotanie na licach zbrojnego to świetna sprawa, przecież oni zawsze są tak pewni siebie.. A tu nagle widzi jeden z drugim coś, czego się nie spodzewał, co szczerzy się do niego bez lęku, o czym wojak myśli, że może nie podołać. - Hehe - chrapną z uciechy.
 
__________________
- Dlaczego nie wolno mi kłamać? (..) Dlaczego tylko ja mam być prawdomówna? Wujek nie myśli, że to jest wystawianie się na cel? Jasne jest chyba, że jeśli ktoś tu oberwie, to nie ci, którzy kłamią, tylko ja.
- (..) Tu nie o to chodzi, kto oberwie. Tu chodzi o to, żebyś nie dołączyła do ich stada.
Aurora Borealis jest offline