Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-11-2010, 18:19   #34
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Dobrze skoro uskuteczniamy dyskusję to się ustosunkuję:

A) masz złe wrażenie. Nie powiedziałem tego wcześniej, a widzę, że jest to ważne. Jak ja widzę historię postaci i tworzenie świata. Nie tylko ty masz takie pomysły...

Ad. 1) Nie używam argumentu "bo jestem MG", bo to wg mnie jest głupie. Jeżeli gracza chce coś zrobić co wg mnie jest poza bandą to wtedy staję z boku. Rzucaj i niech się dzieje co chce. Ja usiłowałem powiedzieć - nie, ale to twoja postać i twoje wybory; ja nie będę cię graczu ograniczał. Uważam, że takie działanie (rzuty) to zmuszenie świata do zaakceptowania anomalii (nie miało prawa wyjść, ale wyszło).

Ad.2) Bądźmy poważni. wykłócać, obrażać? o co i po co?

Ad.3) Chwileczkę. Co do liny i wyskakiwania. Ja nie twierdzę, że jest to niezgodne ze światem. Ja twierdzę, że Ta'nar nie ma żadnych szans na bezpieczne zejście po linie (z kilku powodów podanych przez PW). Twierdzę również, że postać zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa - PW z wczoraj 15:36: "Postanowiłam zejść w dół szybu, uzywając liny od windy. Da się?" odpowiedz Asch: "Długość liny jest nieznana. Na linie nie ma żadnych uchwytów, bloczków, ani nic takiego. Postać nie ma przygotowania alpinistycznego/wspinaczkowego. Nawet biorąc pod uwagę zręczność (xx) to budowa (xx) i siła (xx) nie nastrajają optymistycznie." Odp kanna:"Przygotownie wspinaczkowe ma, wspinała się z Hernandezem, o czym wspominam w jednym z pierwszysch postów.
Potzrebuje znaleźć coś do ochrony rak i się zsunąć. zapierając sie jednoczesnie plecami i stopami o ściany dla asekuracji."

Dla mnie deklaracja "potrzebuję znaleźć coś do ochrony rąk i się zsunąć" jest jasna. Pomijam drobny fakt, że w poście stoi: "Pokład urywał się bowiem jakieś pół metra przed nią. Z sufitu wyższego, kompletnego pokładu zwisała lina, (...) pustych ścian hali poprzecinanej tylko głównymi elementami konstrukcyjnymi budowanych pokładów." więc jest jedna ściana, więc można się co najwyżej uskutecznić coś takiego:



na zwisającej linie i bez zabezpieczenia. Pisze również: "a kilkadziesiąt metrów niżej pojawiło się niewielkie światełko", co daje obraz długości liny. Ale Ok, próbować można, choć dla mnie to samobójstwo. Trudność testu jak dla mnie jest 10/10, co również napisałem i podałem rzuty oraz zarys tego jak wygląda sytuacja (brak ściany niżej), czyli:




Dopiero po tym dostałem deklarację, że postać szuka drugiej liny... Ok, jest druga lina, powiedz jak chcesz zrobić uprząż mając tylko dwie liny i schodź bez bloczków i hamulców. Dalej - dla mnie - niewykonalne bez upadku, choć odpada 50% rzutów.


Ad. 4) Tak. Postać weszła do sesji z jakimiś zdolnościami, pomysłami, możliwościami. Nie dopuszczam sytuacji, kiedy w sesji dojdzie do sytuacji, że potrzebny będzie ktoś władający klingońskim, a gracz "nagle sobie przypomni", że doskonale ten język zna bo cośtam. Nie znaczy to, że w razie draki nie powie ani słowa, ale na płynne mówienie i całkowite rozumienie bym nie liczył. Taką sytuację mamy z Milesem i jego rozumieniem "hieroglifów" - coś niby już wie, ale czy dobrze? Zaraz się okaze, ze Hernandez ma taką swoją małą pasję związaną z językami antycznymi i właściwie to on właśnie sobie przypomniał, ze te hieroglify wyglądają trochę jak etryveński...

Ad.5) W każdym miejscu pytanie: "czy terminale działają?"; "czy komunikacja działa?"; "czy mogę przesunąć?", "jakiego koloru są ściany?" są badaniem gruntu. Możesz pytać o co chcesz i zasadniczo nie interesuje mnie do czego ci te informacje. Jeżeli gdziekolwiek gracze spekulują pomiędzy sobą to ja podpowiadam, że zgodnie z czymśtam wydaje się zę cośtam. Czy pisze: "jeżeli zajdą takie warunki to zrobię cośtam" to jest to deklaracja warunkowa. Jeżeli gdziekolwiek pisze "potrzebuję znaleźć coś do ochrony rąk i się zsunąć" to jest to jasna deklaracja, a nie rozważanie, bo znalazłaś coś do ochrony rąk i się zsuwasz. Czy mamy uskuteczniać w komentarzach, docu czy gdziekolwiek poza wątkiem sesyjnym operację "save-load"? Otwieramy drzwi. Wybuchły. To nie otwieramy drzwi, w poście napiszemy, że wchodzimy drugą stroną. Bez jaj.
Równie dobrze mógłbym napisać - ok znalazłaś coś do ochrony rąk i zaczęłaś się zsuwać; napisz posta, a ja napiszę co będzie dalej (i w swoim poście rzucić narażając się na długą i mozolną dyskusję o... śmierci postaci) Byłem na tyle uczciwy, że powiedziałem - tak wygląda sytuacja na linie, takie są rzuty. Kombinuj.


Ok, gramy z sobą po raz pierwszy, więc dobra do rozważań można przyjąć to co Ta'nar wie o linie i zejściu: kilkadziesiat metrów zejścia bez widoczności na dole i jakiejkolwiek znajomości terenu. Reszta danych właśnie się zresetowała i rzuty również (zejście wygląda inaczej).

Unikając dalszych niedomówień: tryb oznajmujący traktuję jako deklarację niezależnie gdzie się pojawi.
 

Ostatnio edytowane przez Aschaar : 28-11-2010 o 18:42. Powód: obrazek II
Aschaar jest offline