Cytat:
Napisał Aschaar Ad. 1) Nie używam argumentu "bo jestem MG", bo to wg mnie jest głupie. |
A wg mnie nie, zakładając, ze MG może miec swój pomysl na dalszy ciag historii i nie musi chcec go przedstawiac. To - w skrócie - znaczy "bo jestem MG i tak chce"
Cytat:
Napisał Aschaar
Ad. 4) potrzebny będzie ktoś władający klingońskim, a gracz "nagle sobie przypomni", że doskonale ten język zna bo cośtam
|
To, oczywiscie, nie ok, ale ja wspomniałam o wspinaczce nie teraz (kiedy się taka potrzeba pojawiała) tylko w 2 poście sesji. Więc nie moze byc mowy o "nagłym sobie przypominaniu".
Ale ok, juz powiedziałam - rozumiem, ze liczy się to, co w KP.
Cytat:
Napisał Aschaar Ad.5) W każdym miejscu pytanie: "czy terminale działają?"; "czy komunikacja działa?"; "czy mogę przesunąć?", "jakiego koloru są ściany?" są badaniem gruntu. . |
Ok, więc teraz pytanie zasadnicze - w odniesieniu do Twojego wpisu o stole, z poczatku komenntarzy.
czy musze pytac o COKOLWIEK, czy mogę sama tworzyc swiat?
Cytat:
Napisał Aschaar Byłem na tyle uczciwy, że powiedziałem - tak wygląda sytuacja na linie, takie są rzuty. Kombinuj. . |
Byłes uczciwy, choc ja nie do konca rozumiem mechanike rzutów. Jak to rozgryzę, to postanowię, co dalej.
Oczywiscie doceniam, ze nie pozwoliłes sie zabic mojej postaci. I wierz mi - byłabym głęboko rozczarowana, ale bym sie nie wykłócała.
Cytat:
Napisał Aschaar Ok, gramy z sobą po raz pierwszy, więc dobra do rozważań można przyjąć to co Ta'nar wie o linie i zejściu: kilkadziesiat metrów zejścia bez widoczności na dole i jakiejkolwiek znajomości terenu. Reszta danych właśnie się zresetowała i rzuty również (zejście wygląda inaczej).
Unikając dalszych niedomówień: tryb oznajmujący traktuję jako deklarację niezależnie gdzie się pojawi. |
Jasne.