Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2010, 08:05   #15
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Wedle "Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie" Tuwima oraz anonimowej przeróbki "Kupił dziadziunio szafę w pedecie"


Korkociąg

Kupił król Random butlę szampana.
Solidny wygląd i marka znana.
Chwycił korkociąg, dobrze się zaparł …
Korek nie idzie. Król się zasapał.
Butelka z korkiem, jak skała twarda,
Aż król zawołał: Dać tu Gerarda!

Gerard rodziny swej był siłaczem.
Pokażcie korek! Zaraz zobaczę.

Gerard za króla,
Król za korkociąg, co tkwi w butelce,
Och, jakaś pomoc się przyda wielce.
Wykorzystują zapas sił cały.
Korek nie ruszył, twardy jak skały.

Król podnerwiony wezwał rodzinę,
Krzyknął do pazia: Wróć tu z Corwinem!

Corwin Gerarda,
Gerard za króla,
Król za korkociąg, co tkwi w butelce,
Och, jakaś pomoc się przyda wielce.
Wykorzystują zapas sił cały.
Korek nie ruszył, twardy jak skały.

Szarpią się, ciągną korek od rana,
Król wreszcie kazał wezwać Juliana.

Julian Corwina
Corwin Gerarda,
Gerard za króla,
Król za korkociąg, co tkwi w butelce,
Och, jakaś pomoc się przyda wielce.
Wykorzystują zapas sił cały.
Korek nie ruszył, twardy jak skały.

Wnerwiony Random przeklinał ostro,
Zawołał Fionę: Chodź no tu siostro!

Fiona Juliana,
Julian Corwina,
Corwin Gerarda,
Gerard za króla,
Król za korkociąg, co tkwi w butelce,
Och, jakaś pomoc się przyda wielce.
Wykorzystują zapas sił cały.
Korek nie ruszył, twardy jak skały.

Bleys siedział w karczmie, grał właśnie w skata,
Random się wydarł: Dawać mi brata!

Bleys siostrę Fionę,
Fiona Juliana,
Julian Corwina,
Corwin Gerarda,
Gerard za króla,
Król za korkociąg, co tkwi w butelce,
Och, jakaś pomoc się przyda wielce.
Wykorzystują zapas sił cały.
Korek nie ruszył, twardy jak skały.

- Jak nie wyciągnę, dostanę fioła -
Pomyślał Random, Llewellę woła.

Llewella Bleysa,
Bleys siostrę Fionę,
Fiona Juliana,
Julian Corwina,
Corwin Gerarda,
Gerard za króla,
Król za korkociąg, co tkwi w butelce,
Och, jakaś pomoc się przyda wielce.
Wykorzystują zapas sił cały.
Korek nie ruszył, twardy jak skały.

Flora robiła sobie pilingi,
Też przyjść musiała, pod groźbą klingi.

Flora Llewellę,
Llewella Bleysa,
Bleys siostrę Fionę,
Fiona Juliana,
Julian Corwina,
Corwin Gerarda,
Gerard za króla,
Król za korkociąg, co tkwi w butelce,
Och, jakaś pomoc się przyda wielce.
Wykorzystują zapas sił cały.
Korek nie ruszył, twardy jak skały.

Benedykt wrócił właśnie do domu,
Już go wołają, żeby też pomógł

Benedykt Florę,
Flora Llewellę,
Llewella Bleysa,
Bleys siostrę Fionę,
Fiona Juliana,
Julian Corwina,
Corwin Gerarda,
Gerard za króla,
Król za korkociąg, co tkwi w szampanie,
Oj, chyba idzie! Panowie, Panie.
Każdy z sił całych mięśnie zacisnął,
Aż wreszcie poszło, szampan wytrysnął.

Aż wstyd powiedzieć, co tam się działo,
Korek wystrzelił, jak gromkie działo,
Szampan popłynął, jak rzeka wielka,
Wreszcie została pusta butelka.
 

Ostatnio edytowane przez Kelly : 29-11-2010 o 08:07.
Kelly jest offline