Ćwicz dalej. Nie spiesz się, poświęć temu trochę czasu (odnoszę wrażenie, że robisz wszystko bardzo na szybko, nie zastanawiając się nad tym). Nadal nie dokonałeś korekty nawet tych błędów, które już Ci pokazałam - a jest ich naprawdę bardzo dużo. Nadal są błędy gramatyczne i to prawie w każdym zdaniu. Nadal są powtórzenia. Jak przeczytasz tekst na głos sam to wyłapiesz, tylko trzeba trochę wyhamować, nie spieszyć się i dać sobie więcej czasu na napisanie, sprawdzenie i poprawienie tekstu. Samo się nie zrobi.
Ćwicz, ćwicz, ćwicz.
A jeszcze lepiej dużo czytaj i podpatruj jak "robią to" dobrzy pisarze
Naśladownictwo to nieraz dobry sposób na sam początek.