Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-12-2010, 21:05   #8
tigerRusty
 
tigerRusty's Avatar
 
Reputacja: 1 tigerRusty nie jest za bardzo znany
Ben nie mógłby pozbyć się podejrzliwości, nawet, gdyby tego chciał. Koji powiedział żywej grupce parę oczywistości, jakby trzeba było przekonywać ich co do tego, że właśnie odbyli dość niesamowitą podróż - albo w inną strefę czasową, albo inny świat. *W gruncie rzeczy bardziej prawdopodobna jest chyba druga możliwość*, pomyślał Ben, spoglądając krzywo na Evana, ducha Celta sprzed niemal dwóch tysiącleci. Chłopak nigdy nie słyszał o tak szybkich podróżach w materialnym świecie, ducha w kilcie znał już za to od dłuższego czasu.
- Evan, wiesz, że ci ufam.. Chyba nie wpakowałbyś mnie w nic paskudnego bez potrzeby, co? - powiedział doń, zamiast odpowiadać cokolwiek legioniście. Nie skomentował tekstu o byciu głodnym, zastanawiał się, czy w świecie duchów znajdzie się coś, co da się pogryźć i przełknąć. Co prawda stał na ziemi, która wydawała się dość realna, ale i tak nie mógł mieć pewności co do praw rządzących tym całym Edenem. Westchnął i bez słowa podążył wraz z Anakimem i tym drugim, co się nie przedstawił - chyba rozsądnie - w stronę namiotu, pozwalając zżerać się swojej ciekawości.
 
tigerRusty jest offline