Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2010, 18:10   #100
Endless
 
Endless's Avatar
 
Reputacja: 1 Endless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodze
Tura IV:


~Prawy brzeg~


Ao Hurros:

Mniejsza Tarcza Ochronna - zaklęcie otacza cel sferą astralnej energii, chroniącej cel przed większością zaklęci z I i II kręgu. Odbija także słabe ataki dystansowe, trwa 2 tury.

Natchnienie Zefira - Mistrz Walki nabiera powietrze do płuc, przetwarzając je na energię. Przywraca odrobinę witalności i zwiększa szybkość oraz siłę Mistrza. Trwa 2 tury.



Zostawiając duszącego się jaszczura pomknąłeś w kierunku nadchodzącej grupy łuskowatych napastników. Błyskawicznie pędząc nad ziemią minąłeś podnoszącego się Szajela i zaatakowałeś wężoczłeka, który był najbardziej wysunięty do przodu. Stwór w prawej ręce trzymał trzon topora, który wybiłeś mu używając Błyskawicznych Ciosów, aby rozłożyć jego ramiona. Zaskoczony i charczący z bólu gad nie miał żadnej szansy na uniknięcie kopnięcia. Wpadłeś na sprytny pomysł - używając techniki Pięści Wichru na swojej stopie, udało ci się wzmocnić nadchodzący atak dodatkową energią żywiołu. Chwytając wcześniej stwora za ręce, dodatkowo zwiększyłeś szanse na trafienie. Uderzyłeś stopą w pierś wężoczłeka, który pod wpływem dużej siły wybałuszył swoje gadzie oczy i zachłysnął się powietrzem. Wąż opadł na ziemię bez przytomności i z wybitymi barkami. Wtedy ujrzałeś za plecami wężowych przeciwników młodego Springwatera, unoszącego się nad ziemią. Wkrótce posłał w kierunku węży serię zabójczych odłamków lodu.

Yue Springwater:

Początkowo wężoludzie zwróceni byli do ciebie plecami, jednak gdy zaalarmowały je ich zwierzęce instynkty, odwróciły się błyskawicznie w twoim kierunku. Jeden z czterech węży brał zamach, aby cisnąć w ciebie długą włócznią, lecz wtedy seria zabójczych odłamków zalała go straszliwą salwą, przebijając się przez jego twarde łuski. Zakrwawiony napastnik padł martwy, zanurzając twarz w brązowo-zielonej wodzie bagna.

Szajel Gentz:

Wyzwolenie siły - strażnik pieczęci wyzwala w sojuszniku jego ukryte pokłady siły fizycznej. Czas działania - 4 tur tury.

Mniejsza Tarcza Ochronna - zaklęcie otacza cel sferą astralnej energii, chroniącej cel przed większością zaklęci z I i II kręgu. Odbija także słabe ataki dystansowe, trwa 4 tury.

Nim ruszyłeś do ataku, wyprzedził cię Ao, który błyskawicznie powalił jednego z napastników. Następnie poczułeś, jak wokół twojego ciała pojawia się delikatne pole ochronne. Świecąca błękitnym światłem pieczęć na twojej dłoni wciąż działała, wzmacniając twoją siłę fizyczną. Kolejny z przeciwników został zneutralizowany atakiem Yue. Musiałeś trochę zmienić taktykę, gdyż węże zwrócone były do ciebie plecami. Błyskawicznie wybiegłeś przed nich, obracając się na pięcie i wyzwalając oślepiające Lśnienie. Zarówno Ao i Yue jak i węże zostali oślepieni przez twoją technikę, a posłany później podmuch tnącego wiatru, odrzucił do tyłu jednego przeciwnika, tworząc w jego łuskowym pancerzu rozcięcie zbyt płytkie, aby było śmiertelne, ale na tyle głębokie, aby być poważną raną. Nie czekając, aż oślepieni przeciwnicy odzyskają wzrok, ruszyłeś na najbliższego tobie.

~Lewy brzeg~

Urizjel Blackhearth:

Mniejsza Tarcza Ochronna - zaklęcie otacza cel sferą astralnej energii, chroniącej cel przed większością zaklęci z I i II kręgu. Odbija także słabe ataki dystansowe, trwa 1 turę.

Twoje natarcie zakończyło się połowicznym sukcesem. Wężowi przeciwnicy cofnęli się przed nadchodzącą falą szpiczastych, kamiennych kolców i jednego z nich przebił szpikulec stworzony za jego plecami. Drugi wąż przeżył atak, bowiem jego łuska okazała się być niezwykle twarda. Co prawda kamienny sopel stworzył płytką ranę w jego plecach, ale wąż natychmiast rozbił go silnym uderzeniem ciężkiej łapy.

***

Generał Thornhead silnym i szybkim cięciem pozbawił głowy swojego przeciwnika i skoczył do węża, który przeżył atak Pokutnika. Generał zawzięcie atakował swoim ostrzem, jednak wąż doskonale bronił się przed jego atakami używając do tego trzonu topora i potężnej łapy uzbrojonej w twarde łuski.

Podsumowanie tury III:
3 martwych węży po prawej stronie rzeki, 1 łucznik, dwóch wojowników, 1 poważnie ranny, wszystkie oślepione do końca IV rundy, podobnie jak Ao i Yue.
2 martwe węże po lewej stronie brzegu, 1 atakowany przez generała.
 
__________________
Come on Angel, come and cry; it's time for you to die....

Ostatnio edytowane przez Endless : 07-12-2010 o 21:09.
Endless jest offline