Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-12-2010, 01:17   #35
Gratisowa kawka
 
Gratisowa kawka's Avatar
 
Reputacja: 1 Gratisowa kawka ma wyłączoną reputację
Podstawowa ochrona, składająca się z czterech osób. Peter po układzie postaci od razu ustalił który w razie czego miał rolę bardziej, który mniej ofensywną, po czym zerknął na budynek. Wzrokowo ocenił odległość, układ szyb i inne, po czym przykucnął i wyjął z plecaka lornetkę.
Ignorował drugiego Spider-mana.
Obejrzał nią poszczególne piętra i zaklął w myślach. Refleksy. Musiał przedostać się na wyższy budynek aby sprawdzić bardziej strategiczne lokacje - tych na pewno nie będzie na dziesiątym piętrze. Tam znajdowała się, jak przypuszczał, oficjalna część imperium Goblina. Dopiero na górze, gdzie też Osborn musiał mieć więcej prywatnych pomieszczeń, mogły się znajdować jakieś poszlaki lub pomoce w odbijaniu więźnia.
- Muszę się dostać wyżej aby dokładniej obejrzeć budynek - Na razie ESB wyglądał łudząco podobnie do jego ESB, ale wszystko się może zdarzyć. Mały więc wskazał dłonią najwyższy budynek spośród otaczających wieżowiec.
- Ty tymczasem rób co chcesz. Bylebyś nie wchodził mi w drogę.
A jednak też był już tym wszystkim rozeźlony. Nie zdążył ugryźć się w język, ale jednocześnie też nie odwołał swoich słów. Kryjąc się w cieniu jedynie zaczął przemieszczać się w kierunku najwyższej budowli, która znajdowałaby się dokładnie obok Empire State Building. Po drodze jednak od czasu do czasu przycupnął i obejrzał dokładnie budynek, dbając o dogodne i dobrze ukryte miejsce obserwacji. Dostawał się więc coraz wyżej i wyżej, stosując metodę żabich skoków aby jak najwięcej zanotować w razie potrzeby wykorzystania jakiegoś planu awaryjnego.
Wiedział też, że Symbiont za nim nie podąży. To byłoby wbrew jego dumie a, gdy ta wchodzi w rachubę, rzeczy stają się dość szybko jasne.
 
Gratisowa kawka jest offline