Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2010, 13:39   #12
tigerRusty
 
tigerRusty's Avatar
 
Reputacja: 1 tigerRusty nie jest za bardzo znany
Ben krótką drogę do namiotu i wewnątrz wciąż zastanawiał się, o co tu chodzi. Zignorował na razie owoce, zerkając jedynie na kobiety, które je przyniosły. Potem już tylko słuchał przemowy Kojiego. Gdy ten mówił o nie przymuszaniu do niczego, sceptycyzm Bena nie zmalał. Jak dotąd jedynym dowodem było swobodne wypuszczenie czwartego gościa, ale kto wie - może gdyby zrezygnowało trzech, duchy uznałyby przymus za niezbędny?..
Gdy Koji skończył, chłopak zamyślił się, chcąc poskładać jak najrozsądniejsze pytania. Wiedział, że jeśli się nie namyśli przez moment wcześniej, wciąż będzie rozwijał wypowiedź, by zapytać o wszystko co chce. Dzięki temu w pytaniach wyprzedził go najpierw Anakim, który od razu poruszył kwestię powrotów do świata ludzi, a potem Dalemir, który wreszcie się przedstawił i zadał kolejnych kilka pytań, tyczących się nie mniej istotnych spraw. Przy okazji Ben stwierdził, że nie tylko on ma czasem problem z treściwym zapytaniem, zadając parę ostatnich.
- Najważniejsze pytania zostały już chyba zadane - powiedział, wstając. - Chciałbym zapytać mniej więcej o to samo: ile tu będziemy na przykład. Nie chciałbym martwić swojej rodzinki, choć sprawy, o których mówisz, królu, są przecież ważniejsze niż problem wymówek, czemu znikam bez uprzedzenia.. No i bardzo ważna kwestia tego całego przenikania się. Chciałbym jak najwięcej szczegółów.. Chyba że duch będzie mógł bez problemu opuścić moje ciało. Wtedy nie widzę sensu w opisywaniu tego, wolę od razu się przekonać - Ben uśmiechnął się do Evana. Nie przypuszczał, że mógłby to być kto inny, a przecież świetnie się dogadywał z tym duchem. *Nie ma to jak doświadczenie*, pomyślał, po czym spojrzał znów na władcę, czekając na odpowiedź. Nie siadał, nie wiedząc, czy może jego propozycja nie zostanie od razu zaakceptowana i nie przyjmie Evana w swoje ciało.
Jeśli Koji nie zdecyduje o tym od razu, Ben usiądzie z powrotem, słuchając.
 
tigerRusty jest offline