Bry wszystkim. Oszczędzę już sobie miłych słów, bo wszystko może się jeszcze zmienić, a sesja rozpaść z hukiem, bo "tamten nie miał prawa do mnie strzelić!", bądź też "to wszystko obraża moje odczucia religijne/światopoglądowe itd.". Byłem świadkiem już takich rzeczy, toteż superlatywy zostawię sobie na koniec sesji
Kilka pytań do MG o obecną sytuację Jankowskiego.
Jak mocno jest obity? Jakieś szczególne przeszkadzające kontuzje/uszkodzenia?
Na jakim jest poziomie świadomości? Wszytko do niego dociera, czy też ciągle widzi jeszcze jakby poprzez mgłę, bądź jest w szoku pourazowym?
Zakładam, że szybko przyjdzie nam się bronić, toteż czy w celi jedyną zdatną do obrony rzeczą jest zardzewiały pręt, ewentualnie kamienie i odłamki muru?