Wątek: funny stafik ;)
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-06-2006, 09:56   #54
Redone
Patronaty i PR
 
Redone's Avatar
 
Reputacja: 1 Redone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputację
Pokłóciły się okrutnie członki ciała. No bo kto niby ma być szefem?
- Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko
kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej -
zarabiamy na
wasze utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy
jaki
kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i
naprawdę
nic
nam nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystki
energię,
ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...
- JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwał się milczący dotąd tyłek - I JUŻ.
Śmiech
ogólny, no całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedział tyłek - jak tak, to STRAJK. I przestał robić
cokolwiek.
Minęło kilka godzin.
Mózg dostał gorączki
ręce się powykrzywiały
Nogi zgięły się w kolanach
Oczy wyszły na wierzch
Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku
Szybko zawarto porozumienie. Szefem został tyłek.

I tak to już jest drodzy moi.

Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi
 
__________________
Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher
Redone jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem