-Więźniom? Jakim więźniom? Byli w naszym oddziale? Na razie dołączmy do reszty, to chyba oczywiste... Chociaż czekaj, najpierw zbadamy pokój na wprost, widziałem go pobieżnie a wygląda na bogaty. Chodź za mną. CocaCola rusza przed siebie. Jeszcze raz opatrznie przygląda się ogołoconym posągom, po czym gestem zaprasza Firehoppera do ruchu.
Ostatnio edytowane przez Pinn : 19-12-2010 o 17:14.
|