Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-12-2010, 15:25   #3
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Błysk. Walka. Krew unosząca się w powietrzu, to ostatnie widział Deth nim jasność go ogarnęła. Gdy otworzył oczy, przetarł je ręką. Rozejrzał się bacznie dookoła, instynktownie wyjmując broń. Coś mu od początku nie pasowało. Coś było nie tak.

- Kurwa, co jest grane ?
– mruknął pod nosem

Deth odgarnął swoje krucze włosy do tyłu, żeby mu nie przeszkadzały i zmarszczył brwi. Wzrok skupił na łuku, który wyłaniał się z nad mgły. Nigdy wcześniej nie słyszał o nim, ani nie widział takich budowli. Miał złe przeczucia, a mimo to ruszył w tamtą stronę.

Co to za miejsce? Gdzie ten przeklęty szaman mnie wysłał? Pieprzeni magowie zawsze muszą coś namieszać? - dziwne myśli kłębiły się w jego głowie

Wojownik szedł powoli trzymając w dłoni miecz, jakby liczył się z tym iż owa kraina może okazać się nie gościnna. Wszakże sam całe życie poświęcił walce. Przyglądał się krajobrazowi, próbując zapamiętać szczegóły, jakieś bardziej charakterystyczne rzeczy, widoki.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline