Wątek: Jolly Roger RPG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-12-2010, 22:13   #39
tweet
 
Reputacja: 1 tweet nie jest za bardzo znany
Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
1. Dwa obrazki są zdublowane: ze strony 2 (na 13) oraz ze strony 8 (na 22).

2. Król - fakt - KSIĄŻĘ. Nie zmienia postaci rzeczy. Ponadto - ponieważ nie ma struktury politycznej - nie wiadomo co to "książę Holandii". Holandia jest królestwem. A jeżeli to jakiś lokalny gubernator to nie może być mianowany księciem Holandii tylko księciem "Holenderskiego kawałka tego archipelagu".

3. Miasta. Jakie encyklopedyczne informacje? Miasto to ile mieszkańców? Dwa tysiące czy dwadzieścia tysięcy? Czy tam jest jeden kościół czy dwa? Ile jest tawern? Garnizon ma ilu żołnierzy? To nie jest encyklopedyczna wiedza. Ma dać obraz tego świata.

4. Zapożyczenia. Wrzuć w google "7th sea" i zobacz ten świat. Jest taki sam.

5. Pomysły z innego forum. Sorry. To poproszę produkt po poprawkach, a nie odgrzewany kotlet. Do dyskusji podałeś (podaliście) konkretną wersję i ta konkretna wersja jest "oceniana" - jak masz następną w szufladzie - to dobrze. Ale co z tego?

6. To jest tu, a tamto tam. Ja nie czytam za każdym arzem całego podręcznika - ja szukam konkretnych informacji. U was - aby cokolwiek znaleźć trzeba przeczytać wszystko i po kilka razy. Ktoś już pisał o chaosie w podręczniku?
Ad.1. Faktycznie. Dzięki za spostrzegawczość.

Ad.2. Zmienia. Jeszcze raz:
Cytat:
Cytat z podręcznika:
Książę jest sługą króla wysłanym z Europy w celu sprawowania władzy oraz koordynowaniu działań na wyspach zamieszkanych przez kolonie.
W poprzednim poście założyłeś, że opisujemy króla/księcia, który siedzi sobie wygodnie w Europie i gracze nie mają szans go spotkać. Bo są na Artedii. Ale tu chodzi właśnie o to, że taki książę Holandii sprawuje władzę na jak ty to określiłeś "holenderskim kawałku tego archipelagu". Dziwne, że nikt wcześniej nie miał z tym problemu. Faktycznie może to określenie zmylić kogoś, kto czyta podręcznik po łebkach, tak więc zamiast "książę Holandii" pojawi się "holenderski książę". Może być?

Ad.3. Nadal uważam te detale za zbędne. Ilość kościołów, tawern, garnizonów? A może te informacje umieścić w jakichś schludnych tebeleczkach? No faktycznie, czegoś takiego w encyklopedii nie znajdziemy. Widzę, że spodziewałeś się 200 stronicowego podręcznika. Wybacz, ale nie mamy takich ambicji, nie będziemy zapychać podręcznika mnóstwem cyferek.

Ad.4. Zapożyczenie występuje wówczas, kiedy bierzemy jakieś elementy z gotowego "produktu", przerabiamy do swoich celów, a później wrzucamy do naszego "produktu". W tym przypadku było to niemożliwe. W trakcie tworzenia gry ani ja ani Kachimi nie zajrzeliśmy do 7th Seas. Ani do Piratów. Tak więc, sugerowanie czegoś w rodzaju plagiatu jest bezsensowne. Wydaje mi się naturalne, że gry w tej samej konwencji (piraci, podróże morskie, etc) łączą podobieństwa. Spodziewałeś się wraku ufo w panoramie Estacion? A może piratów walczących mieczami świetlnymi?

Ad.5. Tylko poinformowałem, że już zostało wzięte to pod uwagę. Nie rozumiem, czemu się tak spinasz? Niczego w szufladzie nie mamy. Jest na warsztacie - rozumiesz, właśnie trwają prace nad tym... Określenie "odgrzewanego kotleta" jest nie na miejscu.

Ad.6. Zwykle pojawia się chaos, kiedy ktoś czyta od prawej strony do lewej. No chyba, że jest Japończykiem. Każdy kolejny akapit prowadzi tematycznie do następnego. Wszystko łączy się w logiczną całość. Szczegóły mechaniki korzystania ze zbroi oraz broni specjalnych zdecydowaliśmy się zamieścić w rozdziale o mechanice. Takie rozwiązanie pojawiło się tez w wielu innych grach. I komercyjnych. I autorskich. Spójrz chociaż na zasady działania granatów oraz wpływ pancerza na walkę w dziale Neuroshima Tactics. No, ale najwidoczniej ktoś się gubi, jeżeli nie ma indeksu. Do 30 stronicowego podręcznika.
 

Ostatnio edytowane przez tweet : 22-12-2010 o 22:17.
tweet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem