Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-12-2010, 11:37   #24
Fearqin
 
Fearqin's Avatar
 
Reputacja: 1 Fearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłość
Szczęśliwe znowu mu się udało. Cała sytuacja była prosta jak postrzelenie siebie samego. Z pomocą dwóch jeszcze w miarę nowych stalkerów (chociaż dwa miesiące życia w Zonie to i tak wielkie osiągnięcie) bandyci albo skiśli, albo uciekli.
Łup po całej sytuacji go nie bardzo zadowolił. Wystrzelił jeden magazynek, zdobył dwa. Rewelacja. Był wniebowzięty. Granatem, a raczej jego stanem się zbytnio nie przejmował. Tak też bywa, że trzeba korzystać ze wszystkiego co się tylko da.
Złoczyńcy, słudzy Szatana w domu zostawili coś jeszcze. Wraz z dwoma stalkerami nie umknęło to uwadze nieposkromionego Maksa, który brnął do przodu niczym lew. Nie zniechęcił go nawet zapach jednego z poległych bandytów, od którego wiało jak z gaci bosmana po fasoli.
Skrzynka nie wyglądała okazale. Właściwie to chyba nic w Zonie nie wyglądało okazale, prócz broni i artefaktów. Widoki zniszczonych wielkich budynków może i budziły pewien szalony zachwyt, ale napawały strachem każdego kto je mijał i słyszał ryki mutantów, kobiet zaś w Zonie nie było za wiele, tak więc ciężko było zawiesić na czymś oko i czerpać z tego radość. Aczkolwiek wybór dla Maksa był prosty. Miał trochę kasy i zapasowy artefakt do sprzedania na czarną godzinę, więc Meduzy go nie obchodziły tak jak możliwa zawartość skrzynki.
- Po dogłębnych rozmyślaniach wezmę skrzynkę, a wam zostawię dwa artefakty. Dzięki za pomoc, ja będę ruszał dalej tak jak i wy, tylko w drugą stronę.
Czergowski pożegnał się z nimi, rozejrzał się podejrzliwie czy nikt nie patrzy i z pistoletu odstrzelił zamek, tak by zawartości nic się nie stało, od góry. W jego oczach pojawił się złoty blask, gdy otwierał skrzyneczkę.
 
__________________
Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies

^(`(oo)`)^
Fearqin jest offline