Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-12-2010, 22:46   #3
Tailong
 
Tailong's Avatar
 
Reputacja: 1 Tailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodze
Zawiał chłodny lekki wiatr zapowiadający nadchodzącą jesień, i nadciągających krótszych dni. Koń zachowywał się dziwnie nie spokojnie przed Sindrell jakby coś miało się stać w tej mieścinie.
Spokojnie Metea, nie martw się znajdę kogoś kto podpowie mi co to za zioła i jedziemy dalej.-Elficką mową zwrócił się jeździec do konia.
Ciemnobrązowy wierzchowiec wjechał do Sindrell na nim postać z kapturem zaciągniętym prawie na całą twarz. Ludzie z miasta nie zwrócili uwagi na osobę tylko strażnicy zadali typowe pytanie w jakich interesach przybyła tajemnicza osoba. Dziwny gwar panował w mieście.
Ciesze się że coś się dzieje przynajmniej spokojnie znajdę jakiegoś zielarza i będę mogła ruszać dalej, zrobię sobie jednak tu mały postój już od kilku dni nie brałam kąpieli i niestety trzeba znów zrobić zaopatrzenie na opatrunki i papirusy. Ciekawe czy i tu robiła bym takie zaskoczenie wśród ludzi. Samotna elfica na koniu to dość nietypowe dla mieszkańców wielu wsi i miasteczek.
Prowadząc konia po mieście jeździec podszedł do jednego ze sklepikarzy i zaczął oglądać zestawy ziół i opatrunków. Przy straganie stały 2 starsze kobieciny które rozmawiały o jakimś magu.
Jest mądry, przystojny i taki bogaty szkoda że nie jestem 20 lat młodsza.-stwierdziła jedna do drugiej.
Ech taki przystojny ja bym chciała tylko jedną noc z nim spędzić a potem mogę umierać. kobiety się śmiały nie zwracając na innych uwagi.
Przepraszam zacne panie czy możecie mnie skierować do owego maga o którym mówicie? Gdzie go mogę znaleźć? Proszę Was o skierowanie mnie do człowieka o którym mówicie.-piękny kobiecy głos zwrócił się do kobiet. Osoba w ciemnym kapturze z piękną brązową klaczą spoglądała na kobiety z nadzieją że te wskażą drogę do maga o którym przed chwilą rozmawiały. Kobiety skierowały ją do karczmy Pod Zbitym Orkiem mimo że nie widziały twarzy nie miały żadnych odczuć że jeździec jest wrogo nastawiony. Nieznajoma skłoniła się nisko z pełnym szacunku podziękowaniem i skierowała się ku wyznaczonemu celowi. Widząc karczmę nieznany jeździec zwrócił uwagę na strażników stojących na wejściu i kilka innych drobnych szczegółów. Jednak z drobną nadzieją w sercu pozostawiła swoją klacz stajennemu niedaleko karczmy i skierowała się ku wejściu.
Magowie posiadają dużą wiedzę więc może on będzie w stanie powiedzieć mi co to za zioła. wyciągnęła notes z plecaka i podeszłą do strażników. Nagle gwałtownie jeden ze strażników gwałtownie ją złapał za rękę i powiedział donośnym tonem.
To ciebie zapewne oczekuje Claudis pośpiesz się zaprowadzę Cię przed jego oblicze. po czym pociągnął nie gwałtownie lecz stanowczo tajemniczą osobę.
Co jest co się dzieje chciałam tylko się dowiedzieć o zioła na to nie trzeba siły jeśli zaraz mnie nie puszczą wyciągnę miecz i ich zaatakuję. Tak się nie traktuje elfów.
Strażnicy zaprowadzili dziewczynę przed drzwi zapukali i po chwili jak usłyszeli pozwolenie wprowadzili ją do pomieszczenia sami pozostali jednak na zewnątrz. W pomieszczeniu znajdował się kominek a w nim buchał ciepły i przyjemny niewielki płomień ściany były puste bez żadnych zdobień i dodatków. Jak by to pomieszczenie było przygotowane do ważnych spotkań. Elfica rozejrzała się po pomieszczeniu pustym i skromnie zaopatrzonym, szybko zauważyła wygodne duże siedzenie z wielkim oparciem na przeciwko ognia usłyszała że ktoś tam siedzi zdejmując okrycie głowy ukazując w ten sposób szacunek do nieznajomego donośnym głosem się zwróciła. Ukazawszy podczas tej sytułacji swoje elfickie uszy, długie ciemnobrązowe włosy i ciemne jak węgiel oczy które odbijały blask płomieni.
Witam zacny panie lub niewiasto zwią mnie Kira Rivers pochodzę z elfickiego rodu przypuszczam że dokonano pomyłki chciałam się spotkać z panem Claudiusem a bez żadnych wyjaśnień zaprowadzono mnie przed twoje oblicze. Jeśli nie jesteś tym którego szukam pozwól że odejdę rychłym krokiem i poszukam tego z którym mam zamiar pomówić. Zapadła cisza.
 
__________________
Czym jest dla człowieka wyobraźnia ...Nie wiem czym jest dla innych, ale dla mnie to świat do którego mogę uciec i być tam siłą dla innych.
Człowiek jest bogiem kiedy śni,i tylko żebrakiem kiedy myśli.

Ostatnio edytowane przez Tailong : 02-01-2011 o 11:26.
Tailong jest offline