Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-12-2010, 08:50   #2
Arsene
 
Arsene's Avatar
 
Reputacja: 1 Arsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwu
1. Myślę że tak. Czytając go chce się wiedzieć co jest dalej, a te wszystkie "magiczne zabawki" świetnie wpasowały się w ów czas Kiedy zagłębiałem się w tę lekturę prawie od razu zapomniałem że siedzę przed laptopem i czytam post na lastinn. Także duży plus.

2. Czyta się go tak "w sam raz". Nie jest za trudny, treść jak najbardziej przystępna, nie ma jakiś trudnych słów. Mnie się podoba!

3. Tutaj może być lekki problem, bo jest tak porywający że ... aż nazbyt ? Może to wina tego że zawsze lubiłem wydarzenia fikcyjne na skalę globalną wplecione w naszą historię. Cóż, po jednym przeczytaniu wychwyciłem
- Czas i miejsce akcji
- Postać Napoleona osaczoną przez wroga
- Żydowskich magików
- Ruskich magików [tutaj widział bym jakieś żywe trupy, pasuje mi to do ruskich jak ... no ... tego ... bardzo ]
- Angielskich alchemików [IMHO lepiej było by gdyby to byli druidzi a alchemików mili by np. Niemcy]
- Bitwa miała miejsce 16 października
- Z ostatniego akapitu dowiedziałem się tylko dwóch rzeczy: stało się coś wielkiego i nie już Lipska.

4. Tekst jest w sam raz, jak dojdzie do niego więcej tekstu może być trochę za dużo dla początkujących na forum, ale przyciągnie to może trochę ambitniejszych graczy.

Tak to widzę
 
__________________
Także tego
Arsene jest offline