Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-01-2011, 15:53   #207
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
CocaCola (i Potwór i Firehopper):
Bez większych problemów - tak jakby biegając po pokładzie rozkołysanego statku - dobiegłeś pomostem do reszty w momencie, gdy Joker złapał Zoe i oboje wskoczyli na drzewa. Usłyszałeś jak kilka gałęzi się złamało, a chwilę później jak wpadli do wody. Prawdopodobnie do jednego z basenów, które widziałeś gdy jeszcze było widno. Światło zapewnia Firehopper, niestety pyromanta jest zaszokowany i sprawia wrażenie kompletnie zagubionego. Z drugiej strony Potwór rozgląda się do okoła tak jakby obawiając się czegoś.

Zoe, Joker:
Połamaliście kilka gałęzi - jedno uderzenie było na tyle silne, że Joker puścił Zoe i po chwili oboje wpadliście do basenu. Jesteście sami i jesteście w ciemnościach - nie widzicie siebie nawzajem, ale jesteście w jednym basenie. [jeśli chcecie możecie swoje odpisy dać przez PW]
 
Anonim jest offline