-Bardzo, hmm, mądre... Nie pomyśleliście może o użyciu drabinki?- Potwór na chwilę oderwał się od obserwowanie wentylacji i powoli ruszył w stronę granicy basenu. Przechodząc obok jednego z drzew przystanął na moment by dotknąć go ręką i upewnić się że jest realne. |