Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-01-2011, 09:05   #64
one_worm
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
Kania spojrzał się na Zaniewskiego i popadł w zamyślenie. Miał ten komfort, że mógł w każdej chwili odejść. Wydawało się, iż jest z Zaniewskim jednymi którzy ocaleli. " Jeżeli tam jest nowa broń, jakaś eksperymentalna, a to jest więzienie to znaczy, że... Ruski nic nie wie, a my musielibyśmy wziąć tę broń i odnieść do NATO albo zniszczyć gdyby się nie udało. Heh pewnie i te mityczne pancerze co przyjmują RPG na klatę też istnieją." Kania poszedł w kierunku zbrojowni, wziął jakiś automat, pistolet, trochę amunicji i tyle broni eksperymentalnej ile uda mu się unieść.
- Zaniewski, wykonaj egzekucję na Ruskim, później przyjdź tutaj i mi pomóż. Mamy trochę nowoczesnej broni tutaj i albo ją trzeba będzie przenieść albo zniszczyć.
Kania zasępił się. Właśnie wydał wyrok na człowieka. Był prokuratorem? Był jakikolwiek proces? A może chłopak nie chciał ginąć. Może nie oddał ani jednego strzału...
- Zaniewski, czekaj sekundę...- Podszedł z automatem i pistoletem do celi- Rozumiesz co do ciebie mówię? Oczywiście, że rozumiesz i coś wiesz, tak by ciebie nie trzymali tutaj. Imię, stopień i czy strzelałeś do Polskiego Żołnierza albo cywila.
W jego położeniu zapewne zaprzeczy chociaż... Kania spojrzał się na posiniaczonego ruska " Tragarz by się przydał"
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.
one_worm jest offline