Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-01-2011, 20:55   #89
razdwaczy
 
Reputacja: 1 razdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znany
Leonardo po śmierci elfa odczuł ulgę. Uśmiechnął się lekko, po cym podszedł do Tasselhofa, pomóc mu opatrzyć ranę. Kiedy wstał obejrzał jeszcze rany Gaurima i opatrzył je jak mógł. Zobaczył na łupy po elfie i Ćwikle. Spojrzał na swoje buty i mruknął
- Jeszcze mogą być.
Spojrzał na resztę rzeczy nieboszczyka. Wziął do ręki jeden z mieczy i sprawdził jego ostrość w rękach.
- Niezły.
Udał, że nie widzi medalionu z głową psa i wcale nie kojarzy mu się z broszą Tasselhofa. Zaczął bawić się jedną z koron, które trup miał przy sobie.

Po przeczytaniu dziennika mruknął cicho
- Femina instrumentorum diaboli. Czyli już mniej więcej wiemy o co chodzi. Co robimy? Może najpierw wypytamy twojego nowego koleżkę Gaurim, co?
 
razdwaczy jest offline