Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2011, 21:11   #86
Arvelus
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację
-Jak sobie chcesz- głośne psss oznajmiło, że on sam się napije. Walnął się na swoim fotelu.
-Dobra, a teraz: Czemu mamy już tylko połowę prochów?
-Według Jacka resztę prochów stracili w napadzie. Bynajmniej to mi przekazał przez telefon.
Usiadłwygodniej na kanapie.
-Dla mnie oznacza to większe kłopoty, jeżeli ci od napadu na bank zostali w mieście. Oznacza to nie jedną paczkę prochów krążących po mieście, tylko dwie. A pozatym najpewniej nie tylko ten Japiszon szuka prochów, więc sytuacja nie jest wesoła.
-Czyli ogólnie mamy przesrane... jakbym nie miał dość problemów na głowie- Łyknął zdrowo z puszki -Japoniec nie będzie zachwycony. Trza coś wykombinować.

Wstał słysząc dzwonek do drzwi. Upewnił się, że ma glocka na boku i spojrzał w judasza. Piekny biust Irmy natychmiast otworzył.
-Yo... właźcie.- Zaprosił do środka- Piwa, herbaty, wódki?
 
Arvelus jest offline