Cytat:
Napisał Solprinc Krażenie krwi? Wampir ma nieco inne, można je poczuć. |
Naprawdę...? Nie wydaje mi się to takie oczywiste, ale to zależy od własnego wyobrażenia nt. wampirzej fizjologii (albo podręcznikowego, jak kto woli). W moich wizjach krew w wampirzym ciele nie krąży, ale to temat na inny post.
Cytat:
Oddech? Bez czy z oddechem... nie zauważamy tego, że oddychamy. To naturalne tak bardzo, że gdyby znikło i "żylibyśmy" dalej, nie zauważalibyśmy tego.
|
Hu hu hu... (Przepraszam, ale się uśmiałem) Mam dla Ciebie małe ćwiczenie - wbiegnij szybko na 4 piętro ze dwa razy w tę i z powrotem i wtedy pogadajmy nt. oddychania i tego czy je odczuwasz, czy nie. Oddychanie jest tak naturalne dla nas
właśnie dlatego, że je czujemy non-stop od urodzenia i niemal nieświadomie. Myślę, że byłoby to przerażające doświadczenie (z pewnością na początku), gdybyśmy przestali oddychać i żyli dalej.
Cytat:
Bólu? Ja nie czuję, jestem zimny i wytrwały.
|
Rozumiem, że to niby "in character", bo jeśli nie - współczuję. :P
Cytat:
Ważniejsza jest psychika.
|
O to właśnie mi chodzi. Psychika jest najważniejsza, ale też nie da się jej oddzielić od fizyczności. (Tylko proszę bez wchodzenia w filozofię i wszelkie dualizmy bo to rozmowa bez końca)
Co do reszty posta: wybacz mi proszę bezpośredniość, ale to wyświechtane banały. Samotnik? Jasne, ale przeważnie gramy w grupie ergo "nasze wampiry" pałętają się w grupie. Od cholery jest klanów, covenantów, sekt, rodzin, koterii i wszelkich innych terminów z obu settingów (stary i nowy WoD), które wypełniają kolejne dodatki i podniecają rzesze umysłów graczy, itd. Rozumiem, że rozmawiamy o rpg-owym, WoD-owym wampirze, a nie kulturowym archetypie. Bo to są nieco inne koncepcje, czyż nie? Jedna z drugiej czerpie i wykorzystuje, rzecz jasna, ale nie są tożsame - tak, jak nie są wizje różnych MG-ów i graczy.
Cytat:
Maskarada to też przebieranka wampira przed samym sobą - udawanie przed samym sobą, że się nie jest wampirem.
|
A to jest ciekawe stwierdzenie. Gratuluję.
Przy okazji - bohater romantyczny czy krwawa bestia? Przecież to się nie wyklucza!