Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2011, 19:35   #89
vvojtas
 
Reputacja: 1 vvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodzevvojtas jest na bardzo dobrej drodze
Jack teatralnym gestem rzucił torbę na stolik.
-Tyle mamy. Drugą taką zwinęli włamywacze.- powiedział krzywiąc się z niezadowoleniem. -Iskra mówi że to mogli być ludzie od Rourka-
Po tym nastąpiła seria pytań odpowiadając na które Jack musiał co najmniej trzy razy powtórzyć, że były dwie torby i dwie skrytki. Że jedną odbierał on drugą Irma. Że chwile później zaczął się napad i zaraz dorwali torbę Iskry, więc on postanowił działać szybko i stworzyć kontr-napadł. I jak to w efekcie dali nogę razem z rabusiami.

-... Bo jakbym trzymał wszytko w jednym miejscu to nic byśmy kurwa nie mieli- nie wytrzymał w końcu.
-W każdym razie jesteśmy teraz w poważnym bagnie. Nie ma wyjście trzeba oddać to co mamy japońcowi, najlepiej tak by wszyscy w mieście wiedzieli, że już tych prochów nie mamy. Bo w tej chwili zdecydowanie zbyt wiele osób się nami interesuje.-
 
vvojtas jest offline