Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-01-2011, 20:53   #13
daamian87
 
daamian87's Avatar
 
Reputacja: 1 daamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znany
Krasnolud trzymał się cały czas z tyłu grupy. Rozglądał się uważnie i przysłuchiwał każdej rozmowie, jednak nie odzywał się w dalszym ciągu ani słowem. Na słowa Markusa zareagował jedynie skinięciem głowy, niemal niezauważalnym. Zmierzył wzrokiem kobietę, jakby oceniając ją. Nadal jednak nie komentował niczego ani słowem. Po krótkiej rozmowie z krasnoludami podążył ponownie za grupą, osłaniając ich tyły, mimo iż znajdowali się na bezpiecznym terenie.

Rozdzielenie pieniędzy znajdujących się w skrzyni, która była jedynie zmartwieniem i spowalniała grupę wojownik przyjął ponownie bez słowa. Wydawało się to coraz dziwniejsze, bowiem przez cały czas szedł w kompletnej ciszy. Jego głośne kroki powodowały dziwne echo, roznoszące się po okolicy.

Thrunmir patrzył tylko z rozdrażnieniem mieniącym się w oczach na marudzących ludzi. Utwierdzało go to w przekonaniu, że nigdy nie zrozumie tej dziwnej rasy. Krasnolud przyjmował to, co go spotykało bez sprzeciwu. Skoro tak się działo, to tak musiało być. Rozwodzenie się nad tym nigdy nie przynosiło nic dobrego.

Wejście do miasta, po intensywnej ucieczce z masakry, nie uspokoiło grupy. Zabójca nie okazywał żadnych emocji, toteż nie można było odczytać z jego twarzy czy jest zadowolony z faktu trafienia do miasta czy nie. Trzymał swoją broń w jeden ręce, obserwując wszystko i wszystkich dookoła. Maszerował za pozostałymi członkami grupy, milczeniem akceptując każdy z ich wyborów.

Nie wiedzieli tego, jednak Zabójca podążyć miał za nimi bez względu na to gdzie mieliby się udać. On nie było od podejmowania jakichkolwiek decyzji. On był od zabijania.
 
__________________
"Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski
daamian87 jest offline